Bardzo rzadka odmiana, nienotowana w katalogu Igera, która występuję w katalogu Kopickiego (2007), Kamiński-Kurpiewski oraz Hutten-Czapski. W katalogach tych odpowiednio oznaczona stopniem rzadkości R2-R3, jednak naszym zdaniem spokojnie można wyróżnić ją stopniem rzadkości R6-R7. Nie udało nam się znaleźć innego notowania aukcyjnego tego typu monety.
Odmiana ze skróconą datą na końcu legendy awersu oraz ze znakiem Róża, herbem Lewart i znakiem gałązka z jagodami na rewersie.
Warto podkreślić, że oferowana moneta posiada wszystkie cechy trojaków z mennicy wschowskiej z 1595 roku, jednak zamiast znaku ruszt na rewersie występuje znak gałązka z jagodami, który przypisuje się Jana Dittmara. Zauważyć jednak należy, ze Dittmar został kierownikiem mennicy wschowskiej dopiero w 1597 roku, stąd oferowana moneta nie może pochodzić z mennicy ze Wschowy, a uważa się, że wybita została w mennicy w Poznaniu.
Bardzo ciekawy artykuł na temat trojaków tego typu na swoim blogu, napisał Pan Dariusz Marzęta, który przedstawił hipotezę rozwiązania zagadki pojawienia się znaku menniczego gałązka z jagodami na trojaku z 1595 roku.
Tłem historii monetarnej Rzeczypospolitej w czasach panowania Zygmunta Wazy był postępujący kryzys pieniężny wywołany sytuacją w Niemczech i napływem do Polski spodlonej monety niemieckiej. Początkowo stopę menniczą określała ordynacja Stefana Batorego z 1580 roku. W sytuacji pogłębiającego się kryzysu, w 1601 roku podjęto decyzję o podniesieniu stopy menniczej, czyli dewaluacji nominałów znajdujących się w obiegu. W kolejnych latach pojawiły się następne akty prawne obniżające zawartość srebra w poszczególnych nominałach. Spośród nich najważniejsza była ordynacja z roku 1623. Wprowadzała ona stabilny system monetarny, oparty na systemie pieniężnym cesarstwa. W czasie panowania Zygmunta III w Rzeczypospolitej pojawiły się nowe nominały – trzykrucierzówki, półtoraki i orty. Z kolei w roku 1621 w mennicy bydgoskiej wybito najwyższy nominał w historii polskiego pieniądza – studukatówkę. Było to ukoronowanie intensywnej emisji monet złotych za czasów Zygmunta III. W tym okresie pracowały mennice koronne (Olkusz, Wschowa, Poznań, Malbork, Bydgoszcz, Lublin, Kraków, Warszawa), litewska (Wilno), miejskie (Gdańsk, Elbląg, Toruń, Ryga, Poznań, Wschowa) oraz prywatna mennica w Łobżenicy. Monety szwedzkie Zygmunta Wazy emitowały mennice w Sztokholmie, Rewalu i Malborku. W roku 1627 podjęto decyzję o wstrzymaniu emisji monety drobnej. Decyzja ta utrzymała się w mocy do roku 1650.
W czasach Zygmunta III trojaki bito w 7 mennicach koronnych (Olkusz, Poznań, Malbork, Bydgoszcz, Wschowa, Lublin, Kraków), 1 litewskiej (Wilno) i 2 miejskich (Ryga, Gdańsk). Podobnie jak za panowania Stefana Batorego stanowiły one pieniądz międzynarodowy, chętnie przyjmowany na znacznym obszarze Europy Środkowo-Wschodniej. Trojaki bito na podstawie czterech ordynacji menniczych: 1580 (próba XIII ½ łuta, zawartość czystego srebra – 2,059 g), 1604 (odpowiednio: XIII ½ łuta, 1,885 g), 1616 (XIII łutów, 1,561 g), 1623 (VII ¼ łuta, 0,914 g). Jako król Szwecji Zygmunt III bił trojaki miejskie w Rewalu (monety próbne).